Katalog witryn

Jesienny wypad w Beskid Żywiecki na zakończenie sezonu 2013. Okazuje się, że Beskidy także bywają trochę humorzaste.

Skrzyczne to najwyższy szczyt Beskidu Śląskiego (1257 m n.p.m.) i zaliczane jest do szczytnego grona Korony Gór Polski. Szlak z Lipowej jest mało uczęszczany.

Wielka Czantoria, mimo nazwy, nie jest znowu taka wielka (995 m n.p.m.), ale jest bardzo popularnym i łatwo dostępnym szczytem Beskidu Śląskiego – dużą ilość turystów można tam spotkać przez cały rok.

W drodze na jeszcze lekko zimowe Pilsko zahaczyliśmy o inne piękne miejsce: Krawców Wierch. 

Trasę z Wilkowic na Klimczok i Szyndzielnię pokonaliśmy dwukrotnie: pierwszy raz wiosną, gdy las dopiero co się zazieleniał, a drugi jesienią, gdy pożółkłe liście leżały niemal wszędzie.

Ciepły dzień, opadłe liście, miejscowe oblodzenia, powiewy mroźnego wiatru – czyli polska złota jesień. Taka właśnie aura towarzyszyła mi w drodze z Korbielowa do Milówki przez Pilsko.

Ładna pogoda niestety nie gwarantuje dobrej widoczności, czyli tekst o zawiedzionych nadziejach i kilku refleksjach.

Ktoś powiedział, ze góry najpiękniejsze są zimą. Teraz wiemy już, co miał na myśli. Mimo że szlak nie zaprowadził nas wysoko, to dostarczył mnóstwa wrażeń estetycznych.